Przygotuj samodzielnie kule do kąpieli
Po całym dniu spędzonym w pracy nie ma nic bardziej relaksującego niż gorąca kąpiel. Możemy ją urozmaicić pachnącym płynem do kąpieli, aromatycznymi świecami oraz włączyć w tle ulubioną, uspakajającą muzykę. Szczęście mają posiadacze wanien. Oni mogą pozwolić sobie na wylegiwanie się w gęstej pianie długimi godzinami. Jak jeszcze bardziej urozmaicić taką przyjemność? Warto stworzyć domowe zapachowe kule do kąpieli.
Przepis na kule kąpielowe
Do ich stworzenia potrzebujemy:
- 200 g sody oczyszczonej,
- 100 g kwasku cytrynowego,
- 20 g mleka w proszku,
- 20 g skrobi ziemniaczanej,
- 30 g oleju kokosowego,
- 20 g oliwy
- barwniki oraz składniki zapachowe.
Wykonanie wkładu do kul jest bardzo proste. Rozpoczynamy od wymieszania w miseczce suchych składników, następnie dodajemy składniki mokre oliwę oraz olej. Warto rozpuścić olej kokosowy w kąpieli wodnej, aby łatwiej połączył się z innymi substancjami. Dodajemy barwniki oraz aromaty. Całość mieszamy do uzyskania konsystencji mokrego piasku. Masę nakładamy do foremek mocno ją uklepując, aby nie pozostały pęcherzyki powietrza. Tak przygotowane formy zostawiamy na noc do wyschnięcia, a już następnego dnia możemy cieszyć się aromatycznymi kulami musującymi do kąpieli.
Właściwości poszczególnych składników
Przepis można urozmaicać, jednak warto znać kilka szczegółów dotyczących składników. Mleko w proszku dodawane jest głównie dla pielęgnacji. Wspaniale wygładza oraz nawilża skórę. Skrobia ziemniaczana sprawia, że kula unosi się na wodzie i możemy dłużej podziwiać to jak musuje, kolor rozpływa się po wannie, a w powietrzu unosi się piękny zapach. Nie możemy jednak przesadzać z jej ilością, gdyż nie rozpuszcza się ona w wodzie tylko tworzy gęstą zawiesinę. Użycie jej w nadmiernej ilości sprawi, że woda nabierze konsystencji kisielu.
Przy dodawaniu tłuszczu możemy zamienić olej kokosowy na inny tłuszcz w formie płynnej. Ułatwi to nam nakładanie masy do formy. Tłuszcz w formie stałej musimy dodać rozpuszczony. Jak wiadomo zastygnie on potem utrwalając kształt kuli, jednak jeśli nie wykonamy wszystkich czynności dość sprawnie zastygnie on jeszcze w misce i uniemożliwi formowanie kul.
Warto również wiedzieć jakich barwników używać. Najbardziej dostępne są barwniki spożywcze. Należy zwrócić uwagę, żeby były one rozpuszczalne w tłuszczach. Zwykłe barwniki produkowane są na bazie wody, dlatego po dodaniu ich do suchej mieszanki mogą spowodować natychmiastowe jej pienienie związane z reakcją chemiczną kwasku, sody oraz zawartej w barwnikach wody. W tym miejscu należy nadmienić, że właśnie z tego powodu miseczka oraz łyżka, którą mieszamy masę do kul muszą być idealnie suche.
Jako barwników możemy użyć również produktów spożywczych takich jak np. kakao, kurkuma, papryka. Musimy jednak zwrócić większą uwagę na ich proporcje, aby otrzymać głównie kolor, nie zaś zapach. W przypadku kakao nie jest to, aż tak istotne, jednak nikt nie chciałby się kąpać w wodzie o zapachu curry czy papryki. Przechodząc do kwestii zapachów najlepiej użyć olejków eterycznych, które zapewniają najbardziej intensywny zapach. Jeśli nie mamy dostępu do takich produktów wystarczy dodać świeżo zmielonej kawy, cukru waniliowego, cynamonu lub goździków.
Przygotowanie zapachowych kul do kąpieli to kwestia kilku minut (oraz kilku godzin suszenia). Tak przygotowane posłużą do relaksu niejednego wieczoru, gdyż można je przechowywać w suchym miejscu do kilku miesięcy. Ładnie zapakowane mogą być także idealnym pomysłem na prezent dostosowany kolorem i zapachem do gustu obdarowywanego.